Kategorie
Rzucając w miejsca

Rzucając w Vianden i Esch sur Sure

To są miejsca gdzie warto stanąć na chwilkę, nawet i przejazdem, popatrzeć na kamienne domki i zielonkawe wzgórza. Gdzieś czeka ciężka praca, zaraz zacznie się coś robić, ale to za chwilkę, za moment, potem.

3 min czytanka

Sielankowo

W Luksemburgu wyjeżdżając za miasto człowiek zapuszcza się w krainę zielonego spokoju. Przejeżdża się obok pasących się kudłatych krów, wędrujących owiec i BMW oraz Mercedesów zaparkowanych dla niepoznaki w rozsypujących się stajniach. Setki koni mechanicznych nocują tam u źródła.

Pośród tych delikatnych pagórków oblanych kremem z lasów liściastych i iglastych leżą sobie małe, urokliwe miasteczka, a nad nimi górują dumne zamki. U ich stóp kręcą się kamienne uliczki, restauracje chwalą się ogródkami, miejscowi artyści sprzedają rękodzieło a tu i ówdzie wyrastają zupełnie niespodziewane centra SPA, muzea na jednego muzealnika i wyciągi krzesełkowe.

Vianden

Na jeden z nich warto się wdrapać w Vianden, miasteczku, które upodobał sobie Victor Hugo. Podobno wielki Francuz zaszył się tutaj niegdyś po to aby w spokoju tworzyć i faktem jest, że trudno o lepsze miejsce na to aby zaznawać ciszy, bo nawet niedostępność Alp niekiedy takiego odosobnienia nie daje. A w dodatku, jeśli komuś brakowało by górek i pagórków, to tuż obok znajduje się Mała Szwajcaria, miejsce wygodne do spacerów. Z wyciągu widać ogródki wesołych knajp, śliczny stary most i kwiaty- pasję mieszkańców. Przez to, że znany autor zatrzymał się w małym miasteczku, niemal wszystko oczywiście jest z nim związane i tylko twierdza patrzy z góry na legendę Hugo. W gruncie rzeczy nie ma co się dziwić tym zachwytem nad Victorem, skoro największy luksemburski pisarz nazywał się Dicks, a to już tak mniej międzynarodowo.

Natomiast trzeba pamiętać, że Vianden jest jak na Luksemburg ogromną turystyczną atrakcją i co jakiś czas są w nim ludzie, dlatego można chcieć uciec jeszcze dalej. W tym małym państewku i na to miejsca nie zabraknie.

Esch-sur-Sure

Można uciekać wręcz wszędzie na północ, tam prawie na pewno nic oprócz lasów nie będzie. I na takim odludziu można trafić na inny zamek, tym razem opuszczony.

Esch-sur-Sure, miejsce, w którym z dużą dozą prawdopodobieństwa nie wydarzy się nic, ale którego urokowi nie sposób się choćby na chwilę nie oprzeć. To jest wioseczka, w której nawet rzeka zakręca uroczo, zawijając się serpentyną wokół wypiętrzenia, na którego szczycie stoją dwie wieże. Niegdyś musiało być to świetne miejsce na wybudowanie twierdzy otoczonej naturalną fosą, a dzisiaj jest to piękny punkt na piknik i długie rozmowy w słoneczny dzień.

Informacje praktyczne:

Żadne z tych miejsc nie powali architekturą, ani nie zaoferuje fantastycznych atrakcji. Można rzucić się na zwiedzanie zamków, wizyty w kościołach, czas spędzony w muzeach. Można, ale nie trzeba i to jest w nich najlepsze. To są miejsca gdzie warto stanąć na chwilkę, nawet i przejazdem, popatrzeć na kamienne domki i zielonkawe wzgórza. Gdzieś czeka ciężka praca, zaraz zacznie się coś robić, ale to za chwilkę, za moment, potem.

Po całym Luksemburgu można jeździć płacą zaledwie 4 euro za bilet całodzienny uprawniający do przejazdów pociągami i autobusami, oraz tramwajem w stolicy.
Dojazd do Vianden jak i Esch-sur-Sure jest skomplikowany i wymaga wielu przesiadek, dlatego warto skonsultować je w informacji turystycznej.

Zdjęcia z Esch sur Sure (czyli te ładniejsze) są autorstwa niezawodnej Sylwii Simson, której prace, owoce jej nieprzeciętnej wyobraźni, co jakiś czas w różnych miejscach można podziwiać, a na pewno powinno się. Zajrzyjcie na jej Instagrama (@simonasimson) gdzie można nacieszyć się jej niezwykłą wyobraźnią.

Ceny 2017:

Tradycyjna kiełbasa z grilla w bułce 3,5 euro
Zestaw obiadowy 12 euro
Nalewka z orzechów laskowych 14 euro za butelkę
Piwo 4 euro za pół litra
Wejście do zamku w Vianden 7 euro
Wyciąg krzesełkowy 5 euro w obie strony

Luksemburg to dużo ciekawsze miejsce niż się wydaje, małe, spokojne, ale i wyjątkowe. Sprawdź poniżej

Albo może w inne miejsca

W odpowiedzi na “Rzucając w Vianden i Esch sur Sure”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *