Tutaj wszystko wydaje się jakoś nie na miejscu, albo oderwane.
Reykjavik jest dziwny. Tak się zdarzyło, że dwa razy trafiłem do muzeum penisów, posłuchałem dobrego jazzu w piwnicy, a raz na Islandzki stand-up.
Kategorie
Rzucając w Reykjavik
