Kilkupiętrowe kaskady, rajska zieleń drzew i surowość skał uparcie roztrzaskiwanych przez niezahamowaną rzekę, nawet z odległości kilkuset metrów odbierają mowę, a dialogi ograniczają się tylko do och i ach i ech.

Kilkupiętrowe kaskady, rajska zieleń drzew i surowość skał uparcie roztrzaskiwanych przez niezahamowaną rzekę, nawet z odległości kilkuset metrów odbierają mowę, a dialogi ograniczają się tylko do och i ach i ech.