Rzucając w Luksemburg – przeczytaj wstęp
Poniższe teksty powstały, w wakacje gdy pracowałem jako stażysta w RBC Investor & Tresury Services w 2017 roku.
Rzucając w Luksemburg
Wëllkomm zu Lëtzebuerg!
Witajcie w części poświęconej jednemu z najmniejszych, a jednocześnie najbogatszych państw na świecie.
Wielkie Księstwo Luksemburga to bardzo ciekawy twór, przykład niezwykłej zaradności i fascynującej historii, zarówno tej zamierzchłej jak i tej obecnej.
Zdecydowanie nie jest to kraj jak każdy inny i trzeba umieć to docenić. Niekiedy może się wydawać nudny, innym razem zbyt oderwany od rzeczywistości, tak jakby posiadał jedynie problemy pierwszego świata.
Znalazłem się tutaj przez przypadek – zaoferowano mi wakacyjny staż w jednym z posiadających tam siedzibę banków. Nieprzypadkowo zaś było to w banku, bo te są nadzwyczaj ważne dla gospodarki i rekordowego PKB tego kraju.
Dzisiaj wydaje mi się, że trochę niesprawiedliwie oceniałem ten kraj, trochę zbyt pochopnie, albo może też zbyt szczeniacko
Zdecydowanie jest to sztampowe miejsce dla wyższej klasy średniej, czyli takie gdzie idealnie wpisuje się domek jednorodzinny, mini-VAN i sobotnie grille. Lecz tak naprawdę jest tu duuużo więcej niż tylko to.
Dużo, dużo więcej.
Od przepięknej stolicy z fantastyczną panoramą, przez przyjemnie zalesione prowincje (tak, prowincje!), aż po nowoczesne metamorfozy hut i fabryk.
Luksemburg jest bliżej niż nam się wydaje i naprawdę warto tam zajrzeć!